niedziela, 28 listopada 2010

Sobotni poranek nad wodą











W sobote o 6 rano wybralismy sie z Yomenem nad wode. Naszym celem bylo testowanie dlugiego naswietlania. Efektem moich pierwszych prob sa powyzsze zdjecia.








Leemount

Irlandia  - zielona kraina świetnie nadaje się do fotografii w podczerwieni
 Dziś w ramach relaksu wyskoczyłem na godzinkę w plener nie miałem czasu żeby zebrać ekipę CT, ale poniższe widoki możne będą kiedyś tematem naszego wspólnego wypadu.








Jakby ktoś szukał gdzie jest takie drzewko szczęścia poniższa mapka wszystko wyjaśnia.


środa, 24 listopada 2010

Skala 1/10

Beats by yo






co tu dużo mówić kto słyszał ten wie.....

Wietrzne Youghal





Dzisiaj wiatr dość mocno dał się we znaki,szczególnie że wiało od strony Europy co nieczęsto się tu zdarza....jutro jak nadal bedzie wiało bedzie cd

wtorek, 23 listopada 2010

4'ty plener The Vee

przez granice......

lecimy bokiem....

Kolejny plener zaliczony do bardzo udanych,
pogoda naprawde dopisała,dzisiaj ,tj poniedziałek pracowałem koło vee i niestety masakara ,wszystko zakryte chmurami,nastepne szczyty proponuje koło wodospadów o których wspomniał Adam,dodaje jeszcze 2 foty Kamila z backstage ,wyjazd był rewelacyjny mimo że zaczałem tracić cierpliwość w pewnym momencie przedzierania sie przez krzaki na przełaj i uświadomieniu sobie że jestem mokry do kolan,ale jak zaczęło się rozjaśniać humor i zapał powrócił,chyba wszystkim :p




i Kamila backstage wrzucam
A to moje wypociny zrobione nikonem :)

Wyrównaj do środka
I pare moich prac - Adam



zejść też nie było łatwo

wyżej panorama złożona z 11 pionów- wyszło całkiem nieźle









Moim zdaniem plener można zaliczyć do udanych .
Na parkingu byliśmy przed czasem po szybkich przywitaniach ruszyliśmy na szlak Yomen obrał azymut na jezioro , po paru minutach przeszliśmy jeziorko a droga biegła w innym kierunku niż się spodziewaliśmy , nowy azymut to szczyt góry (oczywiście w poprzek ).
Wejście na górę zajęło nam ok 2 godzin szliśmy taranem przez trawę miejscami do kolan a krzaki sięgały po pas a ściana do pokonania wydawała się prawie pionowa lecz gdy ujrzeliśmy wschód słońca z zza sąsiedniej góry i cala dolina się rozświetliła zapomnieliśmy o trudzie i jak szaleńcy cykaliśmy fotki





ok 9:00 droga powrotna.



Plener rozpoczynamy z parkingu tak jak na mapie powyzej
lub jak Ktoś woli z Cork



w Cork mysle spotkac sie o 3:30 przy kosciele na Blackpool
great william o'bien st
myślę przepakować sie do 1 samochodu bo nie ma potrzeby jechac kilkoma
chyba ze autokar można wynająć




 

Photography Team Cork Copyright © 2009 Community is Designed by Bie Converted To Community Galleria by Cool Tricks N Tips