Jak co roku w Cork odbywa sie parada z okazji Halloween, jest to moja pierwsza na której bylem.
Mimo iż jestem przeziębiony nie mogłem przepościć takiej okazji do zrobienia fotek, i nie żałuje wspaniale widowisko mój 6-cio letni syn Gabik też był zachwycony.
spostrzeżenia i wnioski
wybrałem sie z plecakiem i monopadem z zamiarem zrobienia "Panoramy nocą" towarzyszył mi syn , próba zmiany obiektywu to znaczy wyjecie go z plecaka trzymając monopoda w reku spoglądając okiem na syna w takim tłumie nie lada sztuka , wiec po przeanalizowaniu reali zrezygnowałem z panoramy na rzecz płaskich fotek . Plecak zdjelem i położyłem miedzy kostki na wyciagnietym monopadzie cykałem prawie po omacku.Obiektywy jakie stosowałem to oczywiscie zenitar 16 i 50 f1.8 wyjełem je sobie i schowałem do kieszeni tak to jest jak się ma 1 boody pod ręką .Przy okazji zauwazylem ze jak trzymalem 50 w kieszeni to mi szkła zaparowały wiec już nie wkładałem do kieszeni przetarłem wystająca koszulką i trzymałem w reku .
Nastepnym razem wezmę 2 aparaty zeby nie zmieniać słoików tylko aparaty i nie brac plecaka bo to zbyteczny balast.
0 komentarze:
Prześlij komentarz